Losowe artykuły
2008-06-10 20:35:22
Przemysł chemiczny
Cechą przemysłu chemicznego jest wieloetapowość i złożoność procesów technologicznych, co powoduje tendencje do koncentracji produkcji w wielkich kombinatach.
2008-06-08 19:54:11
Bezrobocie
Bezrobocie jest zjawiskiem społecznym, polegającym na tym, że część ludzi zdolnych do pracy i deklarujących chęć jej podjęcia nie znajduje faktycznego zatrudnienia z różnych powodów.
Wynagrodzenie gwarancyjne
Dodał admin, 2008-06-23 Autor / Opracowanie: Sebastian Kosowski
Wynagrodzenie gwarancyjne - tak powszechnie nazywana jest należność za czas niewykonywania pracy
< 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 >
W końcowej części artykułu A. Sobczyk pośrednio zarzuca mi forsowanie wykładni rzekomo tworzącej dla pracodawcy nieuzasadnione koszty, wynikające z potrzeby zapłacenia wynagrodzenia należnego za umówiony czas pracy, w sytuacji, gdy elastyczne formy czasu pracy zmierzają do umożliwienia pracodawcy potrzebnego rozkładu czasu pracy i w ślad za tym właściwego rozłożenia w czasie wynagrodzenia za pracę.
Jest to całkowite nieporozumienie, ponieważ nigdy nie twierdziłem, że rozwiązanie przeciwne nie jest możliwe do zastosowania w praktyce (por. e-book „Wynagrodzenie za pracę” – www. prawo-pracy.pl).
Oczywiście, że jest możliwe, ale pod warunkiem, iż strony w umowie o pracę tak postanowią. Jeśli z treści umowy o pracę będzie wynikać że strony zawierając umowę przewidują np. wynagrodzenie w stawce miesięcznej z gwarancyjnym wynagrodzeniem w skali okresu rozliczeniowego, to ja byłbym skłonny nie protestować przeciwko takiemu rozwiązaniu – w myśl zasady pacta sunt servanda (umowy zobowiązują).
Sprzeciwiam się jednak wszelkiemu naciąganiu przepisów, w obojętną strona, bez względu na to, czy jest to działanie na korzyść pracodawcy, czy na korzyść pracownika.
Stoję na stanowisku, że ustrój demokratyczny zobowiązuje do stosowania jednolitych powszechnie większościowo przyjętych zasad wykładni prawa i nikomu nie wolno zmieniać w drodze wykładni tego co uchwalił Sejm, bo tylko on jest uprawniony do zmiany ustawy.
Wielokrotnie w swoich opracowaniach dawałem na to dowód, że jestem wierny przyjętej konsekwentnie linii wykładniczej. Uważam np. za nieuprawnione naciąganie przepisu art. 23711 K.p. poprzez twierdzenie, że pracodawca zatrudniający ponad 100 do 599 pracowników nie może zlecić zadań służby bhp specjalistom spoza zakładu pracy.
Oceniam jako nonsensowny ostatnio forsowany pogląd o rzekomym obowiązku organizowaniu palarni przez każdego pracodawcę zatrudniającego 20 pracowników i więcej.
Uważam za błędny i nieuzasadniony, choć formalnie istniejący art. 92 K.p., na mocy którego bezpodstawnie systemowo zobowiązuje się pracodawcę do wypłacania pracownikowi wynagrodzenia za pierwsze 33 dni niezdolności do pracy w skali roku kalendarzowego.